KOMENTARZYK AKTUALNY
KOMENTARZYK AKTUALNY
Nawet najbardziej niechętni byłemu Z.S.R.R. a obecnej Rosji nigdy nie zaprzeczali, że ich wszystkie t.zw. służby specjalne należały do najlepszych w świecie. Zatem zdolności przewidywania nikt i m odmówić nie może. Jest rzeczą oczywistą, że w czasie, kiedy system zaczynał okazywać oznaki powolnego konania i w Polsce zaczęły powstawać struktury podziemnej opozycji nie uszło to ich uwagi. Jak każdy przeciętnie rozumujący człowiek przewidywali, że sytuacja staje się co raz bardziej złożona i nie da się już zwykłym terrorem zlikwidować narastającego problemu. Oczywiście nie można było odstąpić od kontroli zachodzących procesów, a żeby mieć kontrolę nad takowym należało w odpowiednim czasie umieścić odpowiednich ludzi w strukturach oddolnie tworzonej opozycji. W ten sposób co wie każde dziecko nie tylko wie się na bieżąco co się dzieje w strukturach t. zw. podziemia, ale można również sterować zachodzącymi procesami. W okresie P.R.L-u nasycenie swoimi ludźmi struktur podziemia było fraszką .Jasną rzeczą jest, że nasze służby kontrolowane były przez Służby radzieckie bardzo dokładnie. Dzisiaj już dla przeciętnie rozumującego obywatela interesującego się historią najnowszą musi być rzeczą oczywistą, że jeśli prawdą jest to co głosił K. Morawiecki, że w szeregach jego Solidarności nie było żadnego S.B-ka to znaczy, że organizację tą założyło samo K.G.B.i nie życzyło sobie obecności takowych. W tamtym czasie nie istniała żadna licząca się formacja podziemna w której nie byłoby przynajmniej jednego S.B.-ka. Jeśli takowego rzeczywiście nie było to znaczy, że organizacja działała pod parasolem służb radzieckich .Postać pana Macierewicza w pełni potwierdza dotychczasowe rozważania, a dowodów na to nie trzeba szukać daleko .Sądzę, że oblicze tego pana wypisz wymaluj Felek Dzierżyński i mentalność naćpanego harcerza nie uszła uwagi ówczesnych układaczy kart .Mogli śmiało założyć, że jeśli sytuacja potoczy się w taki sposób, że struktura tworzącej się nowej państwowości będzie po myśli kreatorów to bez trudu wyeliminuje się oszołoma. Jeśli nie to należy go pozostawić z piękną kombatancką kartą ,a on już narobi tyle gnoju, że żaden sterowany z zewnątrz agent nie byłby w stanie zrobić połowy tego zła co Antek. No i widzimy, że decyzję podjęli wówczas nieprzeciętni fachowy .Pamiętamy osiągnięcia pana Antoniego z okresu poprzednich rządów PiS-u i widzimy co robi dzisiaj .Obrażanie sojuszników, absurdalne oskarżenia kierowane w stronę Rosji, powołanie wysokopłatnych dyletantów mających przy pomocy parówek i puszek po pepsi udowodnić zamach pod Smoleńskiem, kwestionowanie kontraktów na śmigłowce to jego dorobek z zaledwie kilku miesięcy. Do tego dochodzą błazeństwa miesięcznicowe i w reszcie uruchomienie podziemnych sił zbrojnych. Szczególnie te ostatnie to wygłupy jakiegoś oszalałego harcerzyka, który przygotowuje leśne oddziały partyzanckie na wypadek ataku ze Wschodu. Jest to ewidentny sabotaż, widoczny gołym okiem. Przecież za wszystkie te zabawy płacimy my wszyscy, a nie są to małe pieniądze. Zobaczymy czy tym razem kiedy PiS straci władzę znajdą się odpowiedzialni i odpowiednio zdeterminowani ludzie, którzy rozliczą tego pana za wszystkie jego dokonania. Czy może będzie jak poprzednim razem, że za wszystkie jego wyczyny płacimy my podatnicy, krzywdy, które wyrządził niewinnym ludziom są nienaprawialne, a ludziom, którzy próbowali rozliczyć go za te czyny powiedziano, że działa łon prywatnie, a jako prywatnie działający nie podlega osądowi .Jest to wiele mówiący fakt, podobnie jak dziwne zachowanie się posłów Platformy w ubiegłym roku, kiedy storpedowali możliwość postawienia przed T.S. kilku osób, które dzisiaj nie mogłyby szkodzić na scenie politycznej .Tak więc zgodnie z tym co ostatnio mówił W. Cimoszewicz, a co powtarza co raz więcej znaczących działaczy życia politycznego koniecznym jest stworzenie aktywnie działającej struktury wyrażającej obywatelski sprzeciw przeciwko działającej grupie dyletantów rządowych. W oparciu o narastający sprzeciw obywatelski należy skrupulatnie odnotowywać wszystkie bezprawne działania aparatury rządowej, łącznie z wszystkimi pogardliwymi określeniami obrażającymi godność obywatelską i w formie dokumentu zachować do czasu, który niechybnie nastąpi, kiedy to obecna kamaryla J. Kaczyńskiego spadnie ze stołków. Dokument takowy powinien być tak przygotowany, żeby można było odpowiedzialnych za wszelkie nadużycia postawić przed właściwymi Sądami. Żeby kolejny raz nie okazało się ,że rządziła nami jakaś grupa prywatnie działających osób, która jako grupa prywatna nie może ponosić odpowiedzialności za to co się obecnie wyprawia na scenie politycznej i w przestrzeni społecznej.
Bruno