KOMENTARZ AKTUALNY
KOMENTARZ AKTUALNY
Przed wyborami w 2015r z wielu ekranów i szpalt gazet płynęły przestrogi przed groźbą rządów PisU. Po tym nieszczęściu jakie spadło na nas, kiedy mimo przestróg te rządy nastały ,okazało się, że najczarniejsze pisane wówczas scenariusze były bledziutkim obrazem tego co stało się w rzeczywistości. Najpierw zniszczono Trybunał Konstytucyjny robiąc w jego miejsce jakąś karykaturalną atrapę. Następnie zniszczono Służbę Cywilną instalując na miejsce fachowców protegowanych niedouczków. Pozbawiono znaczną część instytucji samorządowych niezależności i proces ten nadal trwa. Celem nadrzędnym jest scentralizowanie całej władzy na Nowogrodzkiej w Warszawie, a Samorządy mają mieć preferencje takie jak w P.R.L-u władze terenowe .Konsekwentnie trwa podporządkowanie Sądownictwa w całej rozciągłości władzom partyjnym Kaczyńskiego . Chwilowo pozostawiono w spokoju media, ale nie jest to wielki problem dla władzy, gdyż większość mediów strategicznych mają podporządkowane, a te nieliczne niezależne jakie jeszcze pozostały mają ograniczony wpływ na rynek medialny, a po za tym uważają, że przyjdzie i na to czas i będzie tak jak na Węgrzech. Tyle, że trochę później. No i teraz mając w tle protestujące na korytarzach Sejmu rodziny osób niepełnosprawnych widzimy jak następuje niszczenie parlamentaryzmu. Dzieją się rzeczy niesłychane. Niedouczony ogrodnik traktuje Sejm jako swoją własność. Zrobił z tej instytucji pół więzienie pół twierdzę. Powymyślał cały szereg sankcji na parlamentarzystów . Oczywiście nie dotyczą one PiS-owskich posłów. Pan Kaczyński ma prawo wleźć na trybunę poza jakimkolwiek regulaminem kiedy się jemu podoba i może bezkarnie ubliżać zebranym posłom opozycji, a pan Kuchciński chowa się pod pulpit .Karze natomiast z nadgorliwą surowością za najmniejszy drobiazg każdego spoza PiS-u. Karygodnie obraźliwe i bezczelne wystąpienia niektórych PiS-owskich posłów zasługuje nie tylko na zainteresowanie Komisji Etyki, ale raczej prokuratora. Poziom tych wystąpień pod względem formy i merytoryki to idealny materiał dla satyryków. Tak niszczony jest parlamentaryzm. Posłowie PiS-u głosujący za obniżeniem swoich poborów nie mają zbyt wielu powodów do zmartwień, gdyż mają nadzieję na dodatkowy dochód po sprzedaniu przez Kuchcińskiego wielkiej ilości ćwikły. Ma ona powstać po którymś dłuższym nocnym chrzanieniu, kiedy pan Kuchciński wybierze co większe buraki ze znanego jemu grona, a ma ich tam wiele i stworzy wielką ilość ćwikły. Swoją drogą można mieć obawy co mu z tego wyjdzie, gdyż jak słusznie zauważono, że gdyby znał się trochę na ogrodnictwie lub przetwórstwie to nie brałby się za politykę. W śmiechu pociecha, ale rzeczywiście Polacy mają prawo bać się o przyszłość demokracji, która stopniała już prawie do zera. Przy obecnym stanie opozycji cała nadzieja w U.E.
Bruno
