Nie to pies ni to wydra
Uwodzone, błogosławione i ogłupiane owieczki kompletnie nie mają pojęcia dokąd ich „wódz opatrznościowy” prowadzi. „Ciemny lud to kupi” – myśli Kaczyński.
Zresztą to żadne odkrycie. Już na początku swojej kariery Kaczyńskiego polityczni generałowie składali kwiaty na grobie gen Franko – twórcę faszyzmu z twarzą katolicką. Warto zapytać Hiszpanów, co to była za twarz…-