Kto komu zagraża
Nieznośne, jazgotliwe, bizantyjskie show NATO w Warszawie jest tak naprawdę wymierzone przeciw Rosji. Polscy rządzący usilnie o to zabiegali , bo oczywiście Polska jest najbardziej „zagrożona”.Tymczasem absolutnie ( powtarzam absolutnie) Rosja nie zagraża Polsce, bo nie ma w tym żadnego interesu, aby napadać na ( wojowniczą i cierpiętniczą ) Polskę. Ani tu gazu, ani ropy,ani minerałów, ani nawet złotego pociągu. Jedynie Suwałki – nasza „perła w koronie” są apetycznym kęskiem(cha,cha, cha).
Zatem to nie Rosja jest dla nas zagrożeniem tylko „nasze”oszołomy, awanturnicy spod znaku „Bóg, honor, ojczyzna”rozpętują niebezpiecznie histerią wojenną wypychając kabzę koncernom zbrojeniowym .
NATO jak głosi się wszem i wobec to sojusz obronny.
Tak obiektywnie patrząc to nie NATO tylko Rosja ma pełne prawo i przesłanki czuć się osaczana i zagrożona.
A nie daj Bóg jakby siły zbrojne Rosji grasowałby przy wybrzeżu USA tak jak amerykańskie u granic Rosji „bronią niepodległości”