Dwa lata z promem widmo, czyli najdroższa grochówka w historii Polski [OPINIA]
Dwa lata z promem widmo, czyli najdroższa grochówka w historii Polski [OPINIA]
Mijają dwa lata od momentu, gdy zaserwowano w Szczecinie najdroższą w historii Polski grochówkę. Do dzisiaj jej smak pamiętają wszyscy zachodniopomorscy politycy PiS, a także stoczniowcy, dziennikarze i obywatele regionu. O ile, z tego co wiem, stoczniowcom grochówka zapadła w pamięć, bo naprawdę była dobra i był to jedyny (choć kulinarny) sens obecności na tej imprezie, to politykom PiS jej smak wciąż kojarzy się z niestrawnością i odbija czkawką – pisze dla Onetu Rafał Zahorski*, ekspert branży morskiej.
— News+