KOMENTARZ AKTUALNY

KOMENTARZ AKTUALNY

Przyjemnie jest popatrzyć i posłuchać jak trzeszczy ten karkołomny twór nazywany ,,zjednoczoną prawicą”. Od początku tego nieszczęścia jakim są ich rządy wiadomo było, że jednoczy ich jedynie ślepa chęć bezkarnej władzy i niewyobrażalna pazerność, czyli uwielbienie koryta. Władza oparta na kłamstwie, pazerności, kumoterstwie, nie przestrzeganiu prawa, gdzie cynizm, korupcja i nepotyzm przerasta percepcję normalnego człowieka, zaczyna się sypać. Pomimo uruchomienia niewyobrażalnej machiny zła i wydatkowaniu równie niewyobrażalnych pieniędzy nie udało się im do końca zawładnąć wymiarem sprawiedliwości i zamknąć ust niezależnym mediom. Ujawniane od początku ich rządzenia trudne nawet do spamiętania afery i przekręty okraszane skandalami ich mocodawców i popleczników ,,kuriozalnych”, zaczynają pomału podmywać fundamenty tej spróchniałej konstrukcji politycznej. Najnowsza afera związana z ich wschodzącą z woli prezesa gwiazdą czyli ze słynnym Obajtkiem, myślę przyspieszy procesy gnilne.

Tak więc słyszymy co raz częściej wersję do niedawna nie do pomyślenia, czyli o wcześniejszych wyborach parlamentarnych. Słyszy się równie często dyskusje o tym jak należy po PiS-ie pozamiatać. Pytanie jak najbardziej zasadne. Przecież upadek formacji Kaczyńskiego nie spowoduje wyparowania jego wyznawców. Niewątpliwie spora część elektoratu, która głosowała na PiS tylko ze względu na zawód jaki sprawiła im Platforma, jak i SLD, drugi raz ogłupić się nie pozwoli i na PiS nie zagłosuje, ale pozostanie jeszcze spora grupa wyznawców, która nie jest taka nieliczna. Z tego względu głosy mówiące o rozliczeniu tej kamaryli, chociaż absolutnie słuszne, muszą być bardzo ważone, a wnioski wyciągane z dużą ostrożnością. Zgoda, że przedstawiciele tej obecnej władzy powinni w przyszłości stanąć przed obliczem sprawiedliwości i przez niezależny Sąd wysłuchani. Jednak próbując wcielić się w rolę sędziego , który nad podziałami ma na sercu dobro Państwa byłbym bardzo wstrzemięźliwy w wymierzaniu kar pozbawiania wolności. Niewątpliwie wielu aparatczyków PiS-owskich podpada pod paragrafy K.K. Być może niektórzy za kraty trafia, ale stać się tak powinno jedynie w najbardziej skrajnych przypadkach. Niepotrzebni są nam PiS-owscy męczennicy. Natomiast , gdy nadejdzie czas rozliczeń należałoby bardzo skutecznie pozbawić beneficjentów wszelakiego bezprawia słodkich owoców ich działalności. Niezależna prokuratura i sądy powinny dogłębnie zastanowić się nad tym jak pozbawić skutecznie fortun zdobytych dzięki bezprawiu. Dodatkowo przyjrzeć się z wielka troską nad przydatnością do zawodu wszelakich ,,pseudosędziów” i,, pseudoprokuratorów” Przecież roi się od takowych w szeregach podległych panu Ziobrze.

Spektakularne pozbawienie nieetycznie zdobytych majątków i zadbanie o to, żeby ludzie tacy nie zaśmiecali w przyszłości gabinetów aparatu ścigania i wymiaru sprawiedliwości jest wielkim obowiązkiem ludzi przyszłej władzy. Tak więc nie więzienia, a pozbawienie zagarniętych fortun i zmuszenie do podjęcia uczciwej pracy byłoby niewątpliwie najlepszą odpłata za bezprawie, a jednocześnie przestrogą dla potencjalnych naśladowców w przyszłości.

Oby jak najprędzej.

Bruno