Polski Kościół ma problem, a walec laicyzmu się rozpędza. „Nie wierzę już, że masowy katolicyzm uda się zatrzymać”
Kościołowi w Polsce drastycznie ubywa wiernych. Spadek uczestnictwa w mszach Episkopat tłumaczy pandemią COVID-19 i liczy na „odbicie” w przyszłym roku. Ale objawów kryzysu polskiego katolicyzmu jest znacznie więcej. Tymczasem duchownym brakuje pomysłu, jak w Kościele zatrzymać młodych, którzy wzór świętości swoich rodziców i dziadków zamienili na memy z papieżem. — Badania pokazują tak gwałtowny spadek religijności wśród młodych, że możemy mówić o sekularyzacyjnym tsunami — mówi Onetowi prof. Irena Borowik, religioznawczyni.
— eBT