„Patrzę, leży moja mama w ogrodzie, zabita”. Historia z tych miejscowości niszczy mit żołnierzy wyklętych
„Patrzę, leży moja mama w ogrodzie, zabita”. Historia z tych miejscowości niszczy mit żołnierzy wyklętych
Nie mogę tego zapomnieć. Tych wdów po wymordowanych wozakach, gdy pisały listy. Pisały latami, aby dowiedzieć się o losie swoich mężów. A potem pisałych ich dzieci. Byłem wtedy dzieckiem, ale nie mogę tego zapomnieć – opowiada Jakub Ostapczuk, przewodniczący Rady Miasta Hajnówka. Wozacy zginęli z rąk żołnierzy wyklętych, bo byli wyznania prawosławnego. A teraz narodowcy chcą maszerować pod oknami cerkwi w Hajnówce, w której będzie msza o przebaczenie win. Prof. Eugeniusz Mironowicz: – W Hajnówce żyją potomkowie wymordowanych przez oddział „Burego”. Proszę sobie wyobrazić, co oni czują w czasie takich manifestacji.Czytaj więcej w naTemat.pl
— News+
Biuletyn Bez Tytułu (eBt)