Imperator A.K. Opowieść o polskim Carringtonie
Imperator A.K. Opowieść o polskim Carringtonie
Zadzwonił, żebym przyniosła mu szampon. Jak zapukałam do drzwi, to krzyknął: "otwarte!" i zaprosił mnie do siebie. Wtedy już wiedziałam, że straciłam pracę. Wewnątrz było ciemno. On stał w samych majtkach i zaproponował mi masaż. A potem w tych majtkach wyszedł jeszcze za mną na korytarz.
— News+