KOMENTARZ AKTUALNY

KOMENTARZ AKTUALNY

Słupki poparcia dla poszczególnych formacji politycznych mogą normalnego obywatela naszego pięknego kraju przyprawić o dreszcz ciężkiego strachu. Miażdżąca przewaga PiS-u i daleko w tyle cala reszta, która razem ledwo uzbiera łącznie podobnie liczny elektorat ma prawo budzić wielki niepokój Niewątpliwie kłamliwy pisowski populizm jest cały czas skuteczny. Granie na najniższych ludzkich instynktach plus rozdawnictwo na kredyt nie pozostaje bez wpływu na społeczeństwo. Również aktywność ,,apolitycznych” ambon ma dodatkowy wpływ na bilans statystyczny. Rządowe gadzinowe publikatory dbając dodatkowo manipulują, lub najczęściej zwyczajnie kłamią utrzymując tych, którzy mają odpowiednio odporny na samodzielne myślenie mózg w przekonaniu , że tak jak jest, jest najlepiej. Redaktorzy wyspecjalizowani w prostytucji dziennikarskiej rzucają najobrzydliwsze oszczerstwa pod adresem wszystkich tych, którzy ośmielają się nie zgadzać z miłościwie panującymi. Wiele wysiłku za pieniądze podatnika wkładają ci ludzie bez sumień i twarzy zwłaszcza w taką narrację, która ma sugerować, że t.zw. ,,dobra zmiana’’ trwać będzie jeszcze bardzo długo i na razie nie ma żadnych szans na jakakolwiek rzeczywistą realną dobrą zmianę. Czyli zamiana rządzącej kamaryli na jakąkolwiek normalną ekipę rządową, szanującą zasady demokracji. Bardzo zależy im na tym, żeby wmówić ludziom, że wszechmocnej i omnipotentnej władzy nikt i nic nie jest w stanie pokonać. Podejrzanie dużo starań wkładają w ten właśnie element przekazu. Ma to na celu zniechęcić ewentualnych oponentów do podejmowania jakichkolwiek działań niewygodnych dla władzy. Należy uwierzyć w to, że daremny będzie każdy wysiłek, więc po co w ogóle się wysilać. Zatem bardzo boją się aktywności społeczeństwa. Z czego bierze się ta obawa? Ano z tego, że doskonale wiedzą, że na kłamstwie zbudowali całą swoją strukturę rządzenia i że kłamstwo nie może trwać wiecznie. Zostanie ono zdemaskowane i odkryta zostanie cala ich hipokryzja wraz z ich pazernością i dyletanctwem. Tak więc im dłużej uda się żyć w oparach absurdu i kłamstwa tym dłużej będzie można dojną zmianę utrzymać i napełniać kieszenie z państwowej kasy. Od dwóch prawie lat z niewielką przerwą w maju b.r. sondaże dają władzy  niekwestionowaną większość konstytucyjną. Gdyby ta kłamliwa i cyniczna władza sama w to wierzyła, to już dawno mielibyśmy rozpisane przedterminowe wybory. Po co stale tłumaczyć się przed opinią publiczną całej Europy z ciągłych deliktów konstytucyjnych i innego idącego w ślad za tym bezprawia, skoro mając w Sejmie większość konstytucyjna można byłoby tą Konstytucje dowolnie zmienić. Zatem oni dobrze wiedzą, że nie są tacy mocni i my pamiętajmy o tym i starajmy się więc wysłać ich jak najszybciej na polityczny śmietnik.

Bruno