KOMENTARZ AKTUALNY
KOMENTARZ AKTUALNY
Po okresie ośmioletniej PiS-owskiej pomroczności jasnej pojawiła się ponownie szansa budowania społeczeństwa obywatelskiego. Groźba reaktywowania ,,centralizmu demokratycznego” została jeśli nie pogrzebana to na razie odsunięta na okres przynajmniej czterech lat. Zadajmy sobie dzisiaj pytanie co powinna nowa władza uczynić żeby zwykły obywatel mógł czuć się bardziej podmiotowo we własnym kraju. Co należałoby zrobić żeby dotknięty jakąkolwiek formą bezprawia czy krzywdzącej przemocy szary obywatel miał gdzie się zwrócić gdzie znajdzie posłuch. Co robić żeby dociekliwy uczciwy dziennikarz ujawniający jakąś formę bezprawia uprawianą przez możnych naszego kraju nie musiał się bać pasma wyniszczającej przemocy stosowanej wobec niego w różnych formach.
Wraz ze zmianą ustrojową i związanymi z tym pozytywnymi przemianami dotarła do nas zza oceanu niestety również plaga tzw ,,slappingu”. Polega to na tym, że jeśli ktokolwiek odważy się spojrzeć na brudne łapy jakiegoś dygnitarza albo nowo wystruganego milionera to taki osobnik zasypuje osobę próbującą ujawnić te brudy dziesiątkami pozwów sądowych, które mają zniechęcić nieszczęśnika i zmusić do rezygnacji z próby upublicznienia przekrętu czy jakiejś innej niegodziwości. Różnica jest jedynie taka, że nowobogacki używa do tego swoich często nieuczciwie zgromadzonych milionów, a państwowy kacyk płaci prawnikom naszymi pieniędzmi. Tak samo postępują różne konfesyjne organizacje, którym pieniędzy nigdy nie brakuje kiedy toczą boje o tzw życie poczęte, czy inne kurioza, które są ich pryncypiami. Bardzo często można się spotkać z pozwami o naruszanie czyichś uczuć religijnych, ale nigdy nie spotkamy się z oskarżeniem o obrazę rozumu, czy zdrowego rozsądku. Antyszczepionkowcy walczą w sądach o prawo do głoszenia szkodliwych i często niebezpiecznych teorii pod pozorem walki o wolności słowa, a nie znajdzie się nikt kto postawiłby przed sąd osoby, które inkasują miliony za badanie puszek po napojach, lub eksperymentują z parówkami żeby wyjaśnić katastrofę lotniczą. Przecież w aparacie państwowym obojętnie cz po stronie władzy czy opozycji są obecni jacyś wpływowi na tyle ludzie, którzy powinni przynajmniej próbować położyć kres takim formom wykorzystywaniu wymiaru sprawiedliwości.
Sądy pozostały jakimś cudem nie zdewastowanym do końca bastionem struktur państwa demokratycznego. Chwała za to tym którzy o to walczyli. Teraz jednak nastał czas, żeby przywrócić sądownictwu właściwe jemu miejsce w służbie dla nas wszystkich. Niewątpliwie konieczne jest usprawnienie jego działań i liczne zmiany organizacyjne byle nie wzorowane na pomysłach i metodach pana Ziobry. Myślę, że obok praw kobiet i spraw aborcyjnych byłby to dobry temat dla dogorywających niestety ugrupowań lewicowych. Jest to przecież problem związany bezpośrednio z prawami człowieka, czyli prawami dotyczącymi nas wszystkich.
Bruno
Dobry artykuł