eBTPolityka

KOMENTARZ AKTUALNY

KOMENTARZ AKTUALNY

 

 

Nadzieja ciągle rośnie. Tracący nareszcie na popularności PiS zbliża się coraz bardziej do politycznego śmietnika. Wielu  twierdzi, że nie ma w tym zasług opozycji, gdyż jest to jedynie wynikiem samodestrukcyjnych decyzji brygady Kaczyńskiego. Oczywiście, że szaleństwa tej obłąkanej ekipy mają najprawdopodobniej decydujący wpływ na opadanie słupków poparcia, ale nie jest to czynnik jedyny. Mobilizację medialną wszelkich ugrupowań opozycyjnych można łatwo zauważyć. Widać jest najwyraźniej, że opozycją są nie tylko partie polityczne, ale również wszelkie gremia zawodowe i samorządowe. Popularne Ucho Prezesa odgrywać zaczęło rolę jaką odgrywały kabarety w  okresie słusznie minionym .Działania władzy budzą już nie tylko gniew, ale zaczęły być przedmiotem szyderstwa. W takiej sytuacji jak obecnie kpina i szyderczy śmiech może być skuteczną bronią. Widać jak ta władza zaczyna się miotać. Widząc utrzymującą się utratą popularności zleciła przeprowadzenia sondażu tym razem odpowiedniejszej już sondażowni i uzyskała absolutnie zadawalający wynik. Spotkało się to oczywiście z falą kpin  i śmiechu, ale daje to sporo nadziei, gdyż są to zachowania paniczne i na ogół nie wychodzące  na zdrowie. Przypomina to zachowania poprzednika A, Dudy w momencie gdy zorientował się, że ponowny wybór zaczyna stawać pod znakiem zapytania. Trzeba żywić nadzieję, że PiS uzyska skutek analogiczny .Błazeńskie przemowy A,Dudy to potoki pyszałkowatego pustosłowia tworzące rzeki nonsensów znajdujące ujście w oceanie absurdu .Jego pomysły referendalne są odczytywane w podobny sposób jak potraktowano referendum zorganizowane przez B. Komorowskiego. Oświadczenie już w sposób otwarty, że Pan Prezydent nie czuje się prezydentem wszystkich Polaków też nie polepsza wizerunku. Zupełnie co innego mówił w kampanii wyborczej. Szanownego Pana Prezydenta opuścił jedyny chyba sensowny człowiek z jego otoczenia czyli jego rzecznik prasowy. Ten człowiek cieszący się wśród niechętnej przecież opozycji przychylną opinią widać miał dość świecenia oczami i firmowania czegoś , czego żaden szanujący się urzędnik państwowy musi się wstydzić. Jego odejście potwierdza zatem skrywane przedtem, ale pozytywne przecież zdanie opozycji o panu Magierowskim. Tyle z grubsza na podwórku krajowym. Za granicą, czyli w strukturach U.E. słyszymy co raz częściej, że łamanie permanentne standardów demokratycznych w Polsce powinno spotkać się z sankcjami, którymi przecież w ostateczności Unia dysponuje. Tych najbardziej dotkliwych, czyli ekonomicznych możemy się niestety w końcu doczekać. Krytyka medialna na tą zaimpregnowaną władzę nie działa w ogóle. Bardzo interesująco wypadła reakcja naszego Marszałka Senatu na krytyczne pod naszej władzy adresem słowa prawie już pewnego przyszłego Prezydenta Francji. Oświadczył mianowicie, że słowa krytyki wynikają po prostu z niedouczenia kandydata na prezydenta. On jako wyedukowany lekarz przecież to widzi .Nie wiadomo co powinien skończyć rzeczony kandydat na Prezydenta skoro ukończenie dwóch najbardziej renomowanych francuskich uczelni dla naszego Pana Marszałka to za mało .Tak więc jest wesoło i zapewne będzie jeszcze weselej. Daje to nam większą nadzieję. Wykorzystajmy tylko ten czas na zwarcie szeregów. Resztę za  nas zrobi ta zdegenerowana władza.

 

Bruno

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.